Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lipowa 19. Fotograf Pumpian i teatr Fantazja

Wiesław Wróbel Biblioteka Uniwersytecka
Od  1896 r. w kamienicy Kaleckich przy ul. Lipowej 19 działało fotograficzne atelier braci Pumpian. Winieta zakładu.
Od 1896 r. w kamienicy Kaleckich przy ul. Lipowej 19 działało fotograficzne atelier braci Pumpian. Winieta zakładu. Ze zbiorów Mieczysława Marczaka
Nasz przystanek pod adresem Lipowa 19 jest podyktowany faktem ocalenia z całej zabudowy posesji tylko jednego, okazałego, trójkondygnacyjnego domu obecnie przyporządkowanego do adresu ul. Św. Mikołaja 8, a pierwotnie stanowiącego część majątku rodziny Kaleckich.

Judel Izrael i Sora Kaleccy zostali właścicielami nieruchomości w 1892 r. i przez kolejne lata poszerzyli ją oraz zabudowali - do 1915 r. powstało łącznie siedem odrębnych trójkondygnacyjnych budynków, w tym duża kamienica od ul. Lipowej zaopatrzona w dwie oficyny tylne oraz kamienica tylna (obecnie ul. Św. Mikołaja 8), wzniesiona przez Kaleckich prawdopodobnie w 1897 r. przy użyciu żółtej i czerwonej cegły.

Posesja Kaleckich była zlokalizowana przy ruchliwej arterii łączącej stację kolejową i główne drogi wiodące do miasta z ówczesnym Placem Bazarnym (czyli Rynkiem Kościuszki), zabudowanej kamienicami goszczącymi wielu znamienitych mieszkańców miasta i mieszczącymi wiele przedsiębiorstw. W rezultacie także w domach Kaleckich już pod koniec XIX w. mieszkało spore grono wyróżniających się osobistości. W 1897 r. lokatorem był doktor Lejzer Isserson, jeden z ponad dwudziestu ówczesnych lekarzy pracujących w mieście. Jego sąsiadem był w tym samym czasie felczer Lipkowicz. Oczywiście na posesji mieścił się kantor firmy należącej do Judela Izraela Kaleckiego. Działali tu także agenci pośredniczący w sprzedaży manufaktury produkowanej w Białymstoku - W. Paszkow i D. Szarcbord oraz sprzedawca przyrządów optycznych i chirurgicznych Sz. Zilbersztejn.

Jednym z ciekawszych zakładów działających pod tym adresem było atelier fotograficzne Hendela Pumpiana (oryginalnie Pumpiański lub Pompiański). Był z urodzenia białostoczaninem, chociaż o jego życiu wciąż wiadomo niewiele. Jego ojciec Rafał zmarł w 1885 r. Sześć lat później Hendel wyjechał z rodzinnego miasta do Paryża, gdzie zaczął pracować jako fotograf w jednym z licznych tamtejszych fotograficznych salonów (stąd pewnie zmiana nazwiska na obcobrzmiące Pumpian). Uzyskawszy pięcioletni staż i odpowiedni dyplom mistrzowski, powrócił do Białegostoku. W 1896 r. złożył do gubernatora grodzieńskiego podanie o zezwolenie na założenie własnego atelier. Popyt na zdjęcia był w tym czasie znaczący, a w tak dużym mieście w tym roku działało ich zaledwie pięciu - Sołowiejczykowie, bracia Kazimierz i Michał Budryk, Wolfgang Bartman, Mowsza Kapłański oraz Józef Szymborski. Hendel Pumpian, do którego później dołączył jego nieznany z imienia brat, pracował w domu Kaleckiego przez ponad dekadę (nie ma ich już w spisach z 1913 i 1914 r.). Równocześnie założył drugie „paryskie studio fotograficzne” w Warszawie, a przed 1908 r. filię zakładu w Wilnie. W 1905 r. bracia wystawiali się w Brukseli, gdzie uzyskali złoty medal i dyplom. Oferowali swoim klientom powiększanie zdjęć portretowych „do naturalnych rozmiarów” oraz produkcję spinek, bibelotów i broszek zaopatrzonych w zdjęcia „żądanej osoby”. Pracownia musiała cieszyć się wielkim zainteresowaniem, o czym świadczy duża liczba zdjęć Pumpianów, zachowanych w prywatnych kolekcjach.

Równie ciekawym lokatorem posesji Kaleckich przed 1915 r. był jeden z kilku elektro-teatrów, o których w zeszłym tygodniu pisał mój albumowy kolega Andrzej Lechowski. Przez kilka ostatnich lat zaboru rosyjskiego gościła tu „Fantazja” prowadzona - co niespotykane - przez kobietę, Eleonorę Birgjałło (mieszkała jednocześnie pod omawianym adresem). W 1913 r. reklamowała swój elektro-teatr informując zainteresowanych o wyświetlaniu najnowszych rosyjskich i zagranicznych filmach oraz o zmianie repertuaru co dwa tygodnie zmianie repertuaru. Równolegle w 1913 r. u Kaleckich lokale wynajmowali lekarz Salomon Margolis, akuszerka Ida Potraw i felczer Judel Ozder. Mieszkańcy miasta mogli zaopatrywać się tu w przybory kuchenne sprzedawane w sklepie „Imperial” oraz ostrzyc się u Markowicza.

Judel Izrael i Sora Kaleccy pozostawali wyłącznymi właścicielami nieruchomości przy ul. Lipowej 19 do 1923 r., gdy podarowali połowę praw swojej córce Racheli noszącej po mężu Newachu nazwisko Pons (był właścicielem składu papieru i tektury w domu teściów). W 1927 r. oboje spisali testamenty. Judel Izrael zmarł w 1930 r., zaś Sora w 1932 r. Dwa lata wcześniej odsprzedała swoją część współwłasności małżonkom Helenie i Naftolemu Ormanom, którzy prowadzili w kamienicy przy ul. Lipowej 19 duży skład meblowy. Kolejne akty sprzedaży spowodowały podział nieruchomości na mniejsze części, które wykupili Calel Miszondznik (znany w mieście drukarz) oraz Feldmanowie i Pejletowie.

Do najważniejszych przedsiębiorstw działających w okresie międzywojennym pod omawianym adresem należały zwłaszcza duża hurtownia sukna i surowców Abrama Goldberga, wspomniany już sklep meblowy Ormanów, zegarmistrz i jubiler Lejb Lewin oraz skład fabryczny chełmskiej i ostrowieckiej wytwórni wódek Adolfa Daumana. Poza tym był tu szereg punktów usługowych (fryzjerzy, szewcy i krawcy) oraz sklepików spożywczych. Jedną z bogatszych lokatorek była Rejla Maliniak, współwłaścicielka dużej fabryki dykt w Białymstoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny