Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom pani Jemielitowej przy Warszawskiej 18

Wiesław Wróbel - Biblioteka Uniwersytecka
Metryka ślubu Teodora Jemielitego i Emilii (Amalii) Bierfrendt, zawartego w Białymstoku 29 listopada 1828 r. (źródło: Litewskie Państwowe Archiwum Historyczne w Wilnie, kopia w Archiwum Państwowym w Białymstoku)
Metryka ślubu Teodora Jemielitego i Emilii (Amalii) Bierfrendt, zawartego w Białymstoku 29 listopada 1828 r. (źródło: Litewskie Państwowe Archiwum Historyczne w Wilnie, kopia w Archiwum Państwowym w Białymstoku)
Dziś kolejna część historii posesji przy ul. Warszawskiej 18, którą zwyczajowo poprzedzę krótkim przypomnieniem. Działka w XVIII w. należała do mieszkającej we wsi Bojary rodziny Pałczyńskich. Na niej przed 1767 r. Braniccy zbudowali duży drewniany dom, który nadali sukiennikowi Chrystianowi Kaligowskiemu, ale w jednej z izb nadal mieszkali Pałczyńscy: wdowiec Jan z dziećmi Stefanem, Mateuszem, Rozalią i Konstancją. Po śmierci Jana nieruchomość odziedziczył Stefan, a następnie jego córka Konstancja Paryżewska. Ale przed 1825 r. sprzedała ona rodowy majątek Wilhelmowi Bierfrendtowi (lub Birfrendtowi) i jego małżonce, Elżbiecie z domu Tyszner.

Jak wspomniałem tydzień temu, o rodzinie Bierfrendtów wiemy bardzo mało. Wilhelm i Elżbieta sprowadzili się do miasta tuż przed 1816 r. Jak można przypuszczać z poszlakowych danych, Wilhelm był rzemieślnikiem i to na tyle dobrym, że stać go było w pierwszej kolejności na wydzierżawienie w 1816 r. od parafii katolickiej dużej działki między dzisiejszymi ulicami Jurowiecką i Ogrodową oraz kupienie omawianej nieruchomości przy ul. Warszawskiej (wówczas była to ul. Nowobojarska). Co więcej, na obu placach wkrótce zbudował też dwa murowane domy, z których zachował się do naszych czasów ten przy ul. Warszawskiej. Rodzina Bierfrendtów zamieszkała w domu przy ul. Wasilkowskiej (dziś ul. H. Sienkiewicza), podczas gdy dom przy ul. Warszawskiej wydzierżawili Aleksandrowi Jelcowi, konsyliarzowi drugiego wydziału rządu obwodu białostockiego. Wilhelm zmarł stosunkowo młodo, gdyż w 1825 r. wszystkie majątki należały już do „spadkobierców Bierfrendta”.

Grono spadkobierców Wilhelma Bierfrendta tworzyli: wdowa Elżbieta oraz dzieci: August, Aniela oraz Henryk Adolf. August studiował na Uniwersytecie Wileńskim. W styczniu 1831 r. wraz z gronem innych białostoczan opuścił uniwersytet i powrócił do domu. Zaniepokoiło to władze państwowe i policyjne, przede wszystkim z powodu wprowadzonego od niedawna stanu wojennego oraz podejrzeń o uczestnictwo w ruchach patriotyczno-niepodległościowych.Natomiast Henryk kształcił się w Gimnazjum Wileńskim. Czyżby więc rodzina Bierfrendtów wywodziła się z Wilna?

Śledzenie dalszych dziejów domu przy ul. Warszawskiej 18 oraz należącej do Bierfrendów nieruchomości przy ul. Wasilkowskiej (dziś ul. Sienkiewicza 53/55) wymaga skupienia się przede wszystkim na jedynej córce Wilhelma i Elżbiety - Amalii. 29 listopada 1828 r. wyszła ona za mąż za Teodora Jemielitego, wdowca pochodzącego z Brześcia Litewskiego. To właśnie oni wykupili 25 lipca 1835 r. od Elżbiety Bierfrendt i niepełnoletnich wówczas Ludwika i Henryka, murowany dom stojący na dzierżawionej od parafii katolickiej działce przy ul. Wasilkowskiej. W rękach Elżbiety Bierfrendt pozostał natomiast dom przy ul. Warszawskiej 18. Jako właścicielkę i lokatorkę tego domu Elżbietę odnotował spis wiernych parafii z 1853 r. Ale po jej śmierci także i ten majątek przeszedł w posiadanie Amalii Jemielity. Niestety, nie znamy okoliczności, w jakich do tego doszło. W rezultacie tuż po 1853 r. oba majątki - dom przy ul. Wasilkowskiej z ziemią dzierżawioną od parafii oraz dom z posesją przy ul. Warszawskiej znalazły się w rękach Teodora i Amalii Jemielity z domu Bierfrendt.

Teodor i Amalia Jemielity nie mieli swoich dzieci, ale wychowywali dwójkę dzieci z pierwszego małżeństwa Teodora: Julię Klarę (ur. 1822) i Piotra (ur. 1824). Po jego śmierci majątki przeszły na dzieci i wdowę. W 1866 r. ułożyli oni swoje stosunki prawne tak, że Amalia i Julia zostały jedynymi spadkobierczyniami i posiadaczkami wszystkich majątków. Jeszcze w 1883 r. dom przy ul. Warszawskiej 18 określono jako „dom pani Jemielitowej”, w którym mieszkali w tym czasie Bolesław Moniuszko z żoną Matyldą. Ostatecznie, po śmierci Amalii nieruchomości przy ul. Wasilkowskiej (Mikołajewskiej) i Warszawskiej (Aleksandrowskiej) przeszły na wyłączną własność Julii Klary Jemielity.

Julia Klara Jemielity była trzecim pokoleniem właścicieli nieruchomości przy ul. Warszawskiej 18. W 1855 r. wyszła za Macieja Kosińskiego, przedstawiciela starożytnego rodu szlacheckiego herbu Rawicz, wywodzącego się bezpośrednio od Leonarda Kosińskiego, osiadłego na Podlasiu na przełomie XV i XVI stulecia. Maciej był synem Ludwika i Anieli. Najprawdopodobniej jego bliskim krewnym był Józef Kosiński, wieloletnie sekretarz rady szlacheckiej obwodu białostockiego i właściciel domu przy ul. Warszawskiej, a także Tomasz Kosiński, adwokat sądu głównego. Wiemy, że Maciej urodził się w 1819 r. i ukończył edukację w gimnazjum białostockim, po czym wstąpił na służbę urzędniczą w administracji państwowej, w której osiągnął rangę tytularnego radcy.

Ukoronowaniem jego kariery było niewątpliwie pełnienie w latach 1886-1896 r. funkcji członka Zarządu Miejskiego, będącego najwyższą władzą samorządową w mieście. Współpracował m.in. z prezydentami Franciszkiem Malinowskim i Aleksym Prawiednikowem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny