Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok kilka razy zaczynał być budowany od nowa

Alicja Zielińska
Alicja Zielińska
Po pięknym okresie Branickich Białystok narodził się powtórnie, ale już jako miasto niezależne. Przez pierwszą połowę XIX w. był siedzibą urzędów, najpierw pruskiej Kamery Wojny i Domen, następnie stolicą rosyjskiego Obwodu Białostockiego. W drugiej połowie XIX w. stracił tę wysoką rangę administracyjną, ale dzięki sprzyjającej koniunkturze rozwinął się jako ważny ośrodek przemysłowy. Właśnie dziedzictwo tego czasu miała na myśli Maria Dąbrowska, która w 1924 r. określiła Białystok mianem brzydkiego miasta. Kolejny etap budowy nowoczesnego Białegostoku to XX międzywojenne. Wtedy Białystok po raz kolejny odrodził swoją przestrzeń, tym razem jako stolica województwa, uzyskując oblicze całkowicie odmienne od poprzedniego - mówi dr hab. Małgorzata Dolistowska.

Kurier Poranny: Rok 1795 określa Pani jako datę graniczną, kluczową w procesie kształtowania Białegostoku - nowoczesnego miasta. Dlaczego jest tak ważna?

Dr hab. Małgorzata Dolistowska: - Kiedy po 1795 r. Prusacy wkroczyli do Białegostoku, przejmując go od Potockich - spadkobierców po Branickich, było to niewielkie miasteczko w cieniu wielkiej rezydencji, liczące około 3900 mieszkańców. Umieszczenie tutaj stolicy departamentu Nowych Prus Wschodnich stało się początkiem całkowitej przemiany. Zniknął arkadyjski klimat magnackiej rezydencji, rozpoczął proces budowy nowoczesnego miasta. Do Białegostoku przybyli urzędnicy i rozlokował się pruski garnizon wojskowy, siedzibę znalazły wszystkie instytucje centralne. Przez pierwsze lata działalności władze pruskie nie prowadziły większych inwestycji. Urzędników z rodzinami kwaterowano w domach prywatnych, część zamieszkała w siedzibach urzędów, dzierżawiono i adaptowano istniejące budynki.

Z czasem jednak zaczęto budować nowe obiekty.

- Tak. Co ciekawe, Prusacy kontynuowali kierunek rozwoju Białegostoku wyznaczony przez Branickich: nowa zabudowa pojawiła się bowiem na głównej ulicy założonego przez hetmana Nowego Miasta, czyli na dzisiejszej ulicy Warszawskiej. Władzom pruskim miasto zawdzięcza też regulację ulicy Lipowej. Dzisiaj to główna oś śródmieścia Białegostoku.

Jaki był styl pruskiego budownictwa?

- To była architektura bardzo jednorodna: oszczędna w formie, funkcjonalna. Pojawiła się murowana zabudowa mieszkaniowa o nieznanej dotychczas w Białymstoku skali - rezydencjonalne domy urzędników pruskich. Spójna stylistyka wskazuje, że posługiwano się wspólnymi wzorcami projektowymi. Najbardziej okazałe domy miały sześcio- lub pięcioosiową fasadę z wyraźnie wyodrębnioną osią środkową. Na osi na parterze znajdowało się główne wejście poprzedzone schodkami, zaś wyżej, na piętrze - płytki balkonik z ozdobną kratą. Charakterystyczne były naczółkowe dachy kryte dachówką, wysokie podpiwniczenia, skromny klasycyzujący detal. Rezydencje sytuowano na rozległych, wydłużonych działkach. Ten ukształtowany w czasach pruskich rezydencjonalny charakter zachował się między dzisiejszymi ulicami Sienkiewicza i Pałacową aż do początku XX w. - pas ogrodów za pałacykami fabrykanckimi widzimy na planie miasta z tego czasu. Ich śladem w nazewnictwie jest ulica Ogrodowa.

Jakie budynki z tego okresu zachowały się do dzisiaj?

- We współczesnej przestrzeni Białegostoku zachowało się zaledwie kilkanaście obiektów z tego okresu. Wszystkie należy bezwzględnie objąć ochroną konserwatorską. Jest to naprawdę ważne, zwłaszcza, że niektóre z nich wciąż figurują w wykazach konserwatorskich z błędnym datowaniem, znacznie późniejszym. Trzeba zaznaczyć, że większość budowli z czasów pruskich uległa w XIX wieku przekształceniom i przebudowom - często czas przebudowy był interpretowany jako data powstania obiektu. Obecnie nasza wiedza jest znacznie bardziej pogłębiona i zachodzi pilna potrzeba weryfikacji nieaktualnych już danych historycznych.

Największy zespół domów mieszkalnych z czasów zaboru pruskiego zachował się przy ul. Warszawskiej. Do najciekawszych przykładów należy zaliczyć budynek przy ul. Warszawskiej 3 (obecnie Komenda Wojewódzkiej Straży Pożarnej). To jedna z najbardziej interesujących posesji w Białymstoku o frapującej historii, kryjącej jeszcze wiele zagadek. Budynek powstał jako dom dyrektora pruskiej policji Henryka Dedekinda. Po 1807 r. rezydował tu gubernator Obwodu Białostockiego, a sam budynek nazywany był - trochę na wyrost - „pałacem gubernatora”. Później mieścił się tu sąd powiatowy, a w 1865 r. budynek rozbudowano i przekazano straży pożarnej oraz policji miejskiej.

Bardzo dobrze, w prawie niezmienionym stanie zachowała się siedziba innego pruskiego urzędnika - landrata Michała Czyża (ul. Warszawska 29). W 1910 r. dom został kupiony na siedzibę Miejskiego Komitetu Czerwonego Krzyża, wówczas nadbudowano facjatkę i nieznacznie zmieniono kształt okien. Warto zwrócić uwagę na wgłębny ganek wejścia głównego z niszami konchowymi w ścianach bocznych oraz loggię na piętrze z analogicznymi niszami - pierwotnie umieszczano w nich rośliny lub rzeźby. Stosunkowo dobrze zachowały się również domy Franciszka Sztelblera (ul. Warszawska 2 i 2/1) i Franciszka Bode (Warszawska 1), Frista Schmidta (Warszawska 5 i 5A) . Gruntownie przebudowano dawne budynki przy Warszawskiej 7 (dom Krzysztofa Lerenbruna przebudowany na pałac Tryllingów), Warszawskiej 9 (pierwotnie dom Krzysztofa Schtulza) i Warszawskiej 32 (dom Antoniego Helmichta), a także budynek poczty zbudowanej przez Prusaków (ul. Warszawska 13). Dalszych badań, głównie architektonicznych, wymagają domy przy ul. Warszawskiej 34, 36 i 38.

W innych rejonach Białegostoku pozostały tylko pojedyncze budowle. To przede wszystkim dom Jana Hollanda przy ul. Lipowej 24. Znamy go dzisiaj pod nazwą Resursy Szlacheckiej lub tzw. „domu szlachty”. związaną z jego późniejszą wieloletnią funkcją siedziby obwodowej i powiatowej rady szlacheckiej. Budynek zachował się bardzo dobrze w swojej pierwotnej strukturze, tylko elewacja otrzymała nowy wystrój odpowiadający późniejszej funkcji. Bardzo ciekawym i nieznanym obiektem zachowanym w stosunkowo dobrym stanie, a całkowicie dotychczas pomijanym w opracowaniach historycznych, jest budynek przy ul. św. Mikołaja 4, niegdyś depozytorium Kamery Wojny i Domen. Pozostałe budowle kojarzone z okresem pruskim w Białymstoku: odwach przy Rynku Kościuszki (obecnie Archiwum Państwowe) i tzw. Loża Masońska (dom gościnny Samuela Hoenigke) zachowały swą oryginalną substancję w niewielkim stopniu lub są efektem całkowitej odbudowy.

Czy architektura Białegostoku z tego okresu jest już dokładnie poznana?

- Odkrywanie dziejów architektury Białegostoku następowało stopniowo i kiedy dziś patrzymy wstecz, jest to wiedza nieporównywalna do tej sprzed jeszcze 30. lat. Dzisiaj mamy swobodny dostęp do archiwów za granicą, przede wszystkim na Wschodzie, gdzie znajduje się większość potrzebnych materiałów. Ale wciąż są pola nie do końca rozpoznane. Dlatego nawet teraz po wielu latach, gdy przystąpiłam do pisania tej książki o dziejach architektury i urbanistyki Białegostoku, okazało się, że są jeszcze białe plamy. Dotyczą one szczególnie początków i pierwszej połowy XIX w. , w tym czasów zaboru pruskiego. Przez historyków ten okres został już dość dobrze rozpoznany, nie zajmowano się nim natomiast od strony architektury, brakowało powiązania z fizycznie zachowanymi budowlami. Akta dotyczące architektury Białegostoku są rozproszone i niekompletne, a przez lata były też trudno dostępne lub niedostępne w ogóle. Białystok praktycznie nie miał swojej historii architektury. Archiwum miejskie, które mieściło się w dawnym Urzędzie Miejskim na rogu Warszawskiej i Pałacowej (dziś jest w tym miejscu dom handlowy tzw. bazar pałacowy) spłonęło wraz z budynkiem w 1944 r. Znajdowały się tam akta budowlane, projekty. Dopiero kiedy otworzyły się archiwa na Wschodzie można było próbować dotrzeć do materiałów, które zachowały się w odpisach i kopiach. Prowadziłam swoje badania w archiwach w Petersburgu, Moskwie, Grodnie. To była ciekawa i pasjonująca praca, ale żmudna i długoletnia. Za tydzień o architekturze i urbanistyce Białegostoku za czasów carskich

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny