[galeria_glowna]
W niedzielę około godz. 17 nad zalewem Dojlidy mężczyzna sterujący motorówką testował sprzęt. Ostre skręty i stawianie łodzi w pionie z brzegu wyglądały niebezpiecznie. W pewnym momencie motorówka przewróciła się do góry dnem.
Natychmiast zaczęła nabierać wody. Po niespełna minucie ponad powierzchnię wystawał tylko dziób. Obok dryfował mężczyzna sterujący motorówką.
Na pomoc natychmiast ruszył przepływający w pobliżu jacht. Kiedy sternik upewnił się, że mężczyźnie nic się nie stało, odpłynął. Po kilku minutach na miejscu była już kolejna łódź. Wkrótce podpłynęła też inna motorówka, która zabrała mężczyznę na pokład. Przewróconą motorówkę odholowano do brzegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?