Werbowała kobiety do pracy, aranżowała spotkania z klientami, organizowała pracę ochroniarzom, rozliczała prostytutki z pieniędzy, a zysk przekazywała właścicielowi agencji.
Takie zadania - według białostockiej prokuratury okręgowej - miała 34-letnia Iwona z Białegostoku. Kobieta działała w zorganizowanej grupie przestępczej, ułatwiała kobietom uprawianie prostytucji i czerpanie z tego zysków właścicielowi agencji.
W poniedziałek Iwona usłyszała wyrok. Sąd Okręgowym w Białymstoku wymierzył jej karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat i 18 tysięcy złotych grzywny. Orzekł też zwrot 117 tysięcy złotych, które oskarżona zarobiła na prowadzeniu agencji towarzyskiej.
- Oskarżona w żaden sposób nie kwestionowała popełnienia przestępstwa - uznał w poniedziałek sędzia Szczęsny Szymański.
Podkreślił, że Iwona przyznała się i złożyła obszerne wyjaśnienia. Współpracowała też z organami ścigania. A na koniec śledztwa zasygnalizowała prokuratorowi, że chciałaby poddać się karze bez konieczności normalnego procesu. Sąd wniosek zaakceptował.
Śledczy ustalili, że agencję towarzyską niemal w centrum Białegostoku oskarżona prowadziła od końca stycznia 2003 roku aż do daty zatrzymania - do 25 marca 2011 roku. Ułatwiła prostytuowanie się ponad 20 młodym kobietom. Ale w ten sposób Iwona - podobnie jak inne kobiety zamieszane w białostocki seksbiznes - były tylko prawymi rękami mężczyzn, którzy zarabiali na prostytucji. Śledztwo m.in. przeciwko nim jeszcze się toczy. Akt oskarżenia będzie skierowany do sądu na przełomie kwietnia i maja.
Prokuratura ustaliła, że dwaj z podejrzanych mężczyzn od lat prowadzili agencje towarzyskie w Białymstoku. Ale od końca października 2009 roku ich działalność przybrała charakter zorganizowanej grupy przestępczej. W jej skład wchodziła m.in. właśnie 34-letnia Iwona.
Imię oskarżonej zmieniliśmy
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?