Taką uchwałę przyjęli wczoraj radni. - Była pełna zgoda. Nikt nie miał wątpliwości, że taka ulica powinna być w Supraślu - mówi Radosław Dobrowolski, radny Supraśla. - Głosowanie nad projektem uchwały było właściwie tylko formalnością.
Imię arcybiskupa będzie nosić fragment istniejącej ulicy Stanisława Konarskiego w pobliżu prawosławnego monasteru. To właśnie w nim został pochowany zwierzchnik prawosławnego ordynariatu Wojska Polskiego, który zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Arcybiskup Miron przez kilkanaście lat był też przełożonym supraskiego klasztoru.
Na wczorajszej sesji nie udało się natomiast uhonorować ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego.
Jego imię miały nosić bulwary, które powstały wzdłuż rzeki. Jednak projekt uchwały w tej sprawie ostatecznie nie był głosowany podczas sesji. Burmistrz Wiktor Grygiencz wnioskował, żeby go zdjąć, bo imię wybitnego prezydenta chciałoby też przyjąć gimnazjum sportowe w Supraślu.
- Chcemy dać możliwość wypowiedzenia się też środowisku szkolnemu - mówi burmistrz.
Dlatego radni mają jeszcze zastanowić się nad projektem, kto powinien otrzymać imię prezydenta Kaczorowskiego.
- Nie mam nic przeciwko temu, by i szkoła, i bulwary nosiły to samo imię - wyjaśnia Radosław Dobrowolski. - To jest ścieżka, a nie jakaś duża ulica.
Jednak burmistrz obawia się czy bulwary i szkoła tego samego imienia nie będzie przesytem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
