Wczoraj policjanci ogniwa patrolowo - interwencyjnego pojechali do jednego z mieszkań na terenie miasta, aby odwiedzić mieszkającego tam samotnie mężczyznę. Na miejscu funkcjonariusze zastali leżącego na ziemi i mocno wyziębionego już 66-latka. Z mężczyzną nie można było nawiązać kontaktu słownego. Mundurowi natychmiast go okryli i obłożyli jego ciało butelkami z ciepłą wodą. Na miejsce od razu wezwana została również karetka pogotowia. Po przyjeździe ratowników medycznych okazało się, że temperatura ciała 66-latka wynosiła zaledwie 24 stopnie. Na szczęście dzięki działaniom policjantów i ich szybkiej reakcji udało się uratować życie 66-letniego bielszczanina.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?