3 liga. KS Wiązownica nie poddaje się i gromi Garbarnię Kraków [ZDJĘCIA]

Gospodarze wiedzieli, że margines błędu już przekroczyli i muszą wygrywać. Tyle, że to łatwiej powiedzieć a trudniej wykonać. Garbarnia, mimo że w tabeli jest bezpieczna nie przyjechała do Wiązownicy na wycieczkę i nie zamierzała miejscowym ułatwiać zadania. Od początku śmiało atakowała i już w 3 minucie cieszyła się z gola. Dośrodkowanie w pole karne strzałem z 7 metrów na gola zamienił Patryk Moskiewicz.

Wiązowniczanie byli przez chwilę w szoku, ale zdołali szybko wyrównać. Po indywidualnej akcji precyzyjnym uderzeniem z dystansu popisał się Sebastian Rak i wszystko zaczęło się od początku. W 25 minucie gospodarze byli już na plusie. Szybka akcja lewą stroną boiska zakończyła się trafieniem Rafała Michalika, który tylko dołożył nogę. Za moment uderzenie Arkadiusza Kasi dobił Michalik i wiazowniczanie mieli trochę oddechu.

Po zmianie stron bramkarza Garbarnii przeegzaminował Arkadiusz Kasia. Od 52 minuty krakowianie musieli radzić sobie w 10, bo drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną zobaczył Michał Czekaj. W 67 minucie czwartego gola dla Wiązownicy, precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego zdobył Arkadiusz Kasia. Nim goście się ocknęli obrońcom urwał się Maciej Tonia i w sytuacji sam na sam z golkiperem dobił rywali.

Bramki: 0:1 Moskiewicz 3, 1:1 Rak 14, 2:1 Michalik 25, 3:1 Michalik 29, 4:1 A. Kasia 67, 5:1 Tonia.

Wiązownica: Piechota – Kordas, Tabor ż, Wójcik ż, Rębisz ż – A. Kasia, Tonia, Janiczak ż, Michalik, Rak (75. Płaneta) – Cieśla. Trener: Valerij Sokolenko.

Garbarnia: Bartusik – Czekaj ż [cz. 52 za drugą żółtą], Moskiewicz, Duda ż (72. Boiko), Klec (61. Kajpust) – Durda, Sowiński, Kardas (84. Wielecki), Nowak (61. Wątroba) – Kutrzeba, Opalski. Trener: Marcin Pluta.

Sędziował: Chrząstek (Radom). Widzów: 200.