Targi Staroci i Rękodzieła w Białymstoku. Poszukiwacze skarbów i rzeczy vintage "buszowali" na giełdzie przy Andersa

Na placu EKO Centrum – Giełda Staroci na Andersa można na co dzień kupić świeże warzywa, owoce i wiele lokalnych produktów. W niedzielę tradycyjnym stoiskom towarzyszy giełda samochodowa, a w sezonie wiosenno-jesiennym (raz w miesiącu) organizowane są Targi Staroci i Rękodzieła.

Czytaj też:

Tak było też 12 maja. Gościli tam lokalni wystawcy oferujący stare, unikatowe przedmioty, ale też rękodzieło.

Takie inicjatywy budzą ogromne zainteresowanie, o czym świadczy popularność innych podobnych inicjatyw, jak Jarmark Staroci i Rękodzieła Ludowego w Kiermusach (w gm. Tykocin) czy giełda staroci w kompleksie nad zalewem w podbiałostockim Wasilkowie.

Tym razem mieszkańcy stolicy woj. podlaskiego nie musieli daleko wyjeżdżać w poszukiwaniu skarbów. Kolekcjonerzy rozglądali się za elementami do swoich zbiorów (monety, płyty winylowe, książki), a "zwykli" klienci za przedmiotami, które upiększą ich wnętrze, sentymentalnymi pamiątkami z młodości czy meblami do odnowienia.

Zobacz także:

Miłośnicy rzeczy "z duszą" ruszyli w niedzielę na targi staroci. Na Andersa można było znaleźć:

• antyki,
• meble,
• porcelanowe i kryształowe naczynia,
• rzeźby,
• wyroby ze szkła,
• zegary,
• lampy itd.

Zwolennicy przedmiotów handmade mogli przebierać w obrazach, biżuterii i wyplatanych koszach z wikliny. Niektóre stanowiska przypominały garażowe wyprzedaże, gdzie do kupienia były różne tzw. przydasie, przedmioty "z drugiej ręki", w tym narzędzia i zabawki.

Targi Staroci i Rękodzieła na giełdzie przy ul. Andersa odbywają się w godz. 8-14, w każdą drugą niedziele miesiąca. Kolejne 9 czerwca.